Gimnazjaliści w Warszawie Drukuj
Wpisany przez Admin   
środa, 30 listopada 2016 19:44

WawaUczniowie Publicznego Gimnazjum Nr 1 w Radziejowie uczestniczyli w wycieczce  szkolnej do Warszawy w ramach edukacji patriotycznej i obywatelskiej oraz kształtowania postawy szacunku do historii narodu polskiego. W wyjeździe wzięli udział uczniowie klas I-III wraz z opiekunami: Marią Eznarską, Barbarą Rolirad, Niną Linowiecką i Krzysztofem Marcyjaniakiem.

Głównym celem wycieczki było zwiedzanie Muzeum Powstania Warszawskiego. Pod okiem przewodnika młodzież mogła przybliżyć sobie obraz jednego z najtragiczniejszych wydarzeń naszej historii, bardzo złożonego w ocenie, ale bez wątpienia stanowiącego do dziś przykład męstwa, heroizmu i walki o wolność. Ekspozycje Muzeum ukazywałyżycie codzienne powstańców i zwykłych warszawiaków, grozę walk, umundurowanie, broń, makietę liberatora, wygląd kanałów, fotografie autentycznych scen powstańczych i bohaterów zrywu. Uczestnicy wycieczki obejrzeli tez niedługi, ale przejmujący film w 3D, pokazujący Warszawę zaraz po wyzwoleniu jako istne "morze ruin". Wizyta w Muzeum pozostawiła na wszystkich niezatarte wrażenie. Po jego zwiedzeniu wróciliśmy metrem do centrum Warszawy.

Kolejnym punktem wycieczki był Stadion Narodowy. Dla wielu uczniów wycieczki była to niepowtarzalna okazja zobaczenia miejsc, które na co dzień są niedostępne. Profesjonalnie przygotowany przewodnik pokazał młodzieży najciekawsze zakamarki stadionu związane z przestrzenią piłkarza.  Uczestnicy z wielkim zainteresowaniem obejrzeli szatnię, w której przygotowują się do rozgrywek gwiazdy futbolu, przebyli drogę sportowych drużyn wiodącą na płytę stadionu. Ciekawość budziła również Sala Konferencyjna, na której po meczu odbywają się wszystkie konferencje prasowe.

Na koniec pobytu w Warszawie udaliśmy sie na spacer po Starym Mieście i Krakowskim Przedmieściu. W przeddzień Święta Niepodległości zatrzymaliśmy się przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie trwały przygotowania do uroczystości państwowych.
W późnych godzinach wieczornych zmęczeni, ale bardzo zadowoleni dotarliśmy do Radziejowa.